Strony

czwartek, 17 września 2015

Powiedzmy, że .... zapiekanka z ziemniaków

A "powiedzmy, że ...." dlatego, że nie wiedziałam jak nazwać to danie ;). W domu rodzinnym nazywaliśmy to blacharzem. Blacharz dlatego, że pieczony w blasze :). Skład pierwowzoru był trochę inny: ziemniaki, cebula i przyprawy, a na wierzch podsmażony boczek i wytopiony z niego tłuszcz ;). Moja wariacja jest trochę bardziej urozmaicona, lżejsza i zdrowsza :) A do tego wegetariańska, a nawet chyba wegańska :)




Składniki: 

8 dużych ziemniaków
1 cebula średniej wielkości
1 zielona papryka (składniki warzywne są dowolne, wg upodobań)
2 pomidory
sól
świeżo mielony pieprz (ja użyłam czerwonego)
płaska łyżeczka zmielonego kminu rzymskiego
pół łyżeczki cząbru

(składniki na 2 porcje)


Przygotowanie:

Ziemniaki i cebulę obrać i zetrzeć na drobnej tarce (jak na placki ziemniaczane). Pomidory sparzyć wrzątkiem, zdjąć skórkę i pokroić w kostkę. Paprykę pokroić w paski. Wrzucić warzywa do startych ziemniaków, dodać przyprawy i wymieszać. Formę (czy też blachę :) ) wysmarować olejem, wyłożyć masę z ziemniaków i warzyw. Piec w temp. 180°C przez 1 godzinę do zrumienienia wierzchu. 

Jedna uwaga: W zależności od wodnistości ziemniaków masa jest mniej lub bardziej gęsta. Gdy jest mniej gęsta można dodać trochę mąki, ale ja uważam, że zapiekanka jest smaczniejsza bez mąki, a smak jest ważniejszy niż zwarta forma :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz